przecież teoretycznie jest wszystko okej. chodzę uśmiechnięta po moim jakże cudownym mieście, posłusznie włączam status 'dostępny' na GG, palę 4 papierosy dziennie, co drugi dzień chodzę na piwo, mam zaufaną przyjaciółkę, dodaję zdjęcia na portalu nasza-klasa, nadal uwielbiam musli, kanapki z serem i keczupem oraz białą czekoladę, oglądam Hanne Montane i meksykańskie telenowele i gram w Zielone Imperium. co, z wierzchu Twoim zdaniem bejbe jest zajebiście, powiesz nawet, że lepiej niż za czasów jak byliśmy parą. dobrze, że tak myślisz bo tylko mi chodzi o to, żebyś myślał, że jest milion razy lepiej.
|