jestem masochistką. tak jestem. wiem, że już dawno mogłabym o Tobie zapomnieć. znaleźć sobie jakieś inne uzależnienie, do którego miałabym dostęp. ale moje serce mi na to nie pozwala. mimo cierpienia, kocham Cie tak samo jak na początku. i wiesz co Ci jeszcze powiem? przyzwyczaiłam się do tego codziennego bólu, który sprawił, że kocham Cię jeszcze mocniej niż przedtem. może to przez to, że nie mogę Cię mieć, albo przez to, że jestem masochistką. tak, owszem jestem. ale nie obchodzi mnie to.
|