Byliśmy ekipą na dyskotece , poszłam z sis do baru po drinki , zaczęli się do nas przystawiać jakieś oprychy , nie chcieli nas przepuścić , chłopcy widząc z parkietu szli w naszą stronę , jeden nawet klepnął mnie w tyłek . – Teraz to już sobie przejebaliście . – dając jednemu w mordę powiedział najstarszy brat . – Jeszcze raz , a będzie gorzej , chodźcie ulatniamy się stąd . – powiedziałam. A my wiem ,że przyjaciele zrobią dla nas wszystko ./ namalowanaksiezniczka
|