Miliony wspomnień. Życie potrafi zaskakiwać. Wierzcie mi...Nie potrafię zapomnieć...czułych uśmiechów,miłych komplementów,na które moje serce reagowało z ogromną radością.Czułam się jak prawdziwa dziewczyna,choć jeszcze wtedy nie zdawałam sobie sprawy,z tego czym tak naprawdę jest miłość. Teraz wiem..Mijają dni, tygodnie. Czas płynie nieubłagalnie.On tam. Ja Tu.On zapomniał.Ja
pamiętam.Pamiętam też oczy..Oczy brązowe,które potrafi zauroczyć tak bardzo , ze nie miało się ochoty jeść ani pić.Zupa straciła smak , a dobry serial w telewizji stawał się monotonny.On..
Nawet gdy palił tą pieprzoną faję,robił to tak że chciałam czuć jej zapach na swoim bawełnianym swetrze.Przypatrywałam mu się.W jego fryzurze panował taki lekki nieład , a ciemne okulary dodawały uroku opalonej twarzy.Wystarczyło jedno spojrzenie i czułam się jak alkoholik,który przechyla kolejną flaszkę wódki.
|