raz on ją rzucił, ale gdy na drugi dzień się przypadkiem spotkali szepnął jej na ucho: -skarbie kocham Cię jak nikogo innego na świecie. nigdy Cię już nie zostawię. przyrzekam. proszę wróć do mnie. po tygodni kiedy się spotkali. usłyszała od niego: -z nami koniec! rozpłakała się i powiedziała: -ale mówiłeś, że nigdy mnie nie zostawisz. -ale ja już Cię nie kocham. przepraszam. pocałował ją i odszedł. odszedł na zawsze.
|