Dla mnie jest tak oczywiste że jesteś , że nie mogę dopuszczać myśli że mógłbyś odwrócić się plecami i odejść stwierdzając że Twa miłość przeminęła, a gdy tak się staje porostu dopada mnie strach tak wielki że tylko Twoje utulenie mnie mogłoby mi pomóc. Tak bardzo przyzwyczaiłam się do tego że zawsze nawet gdy nie ma cie fizycznie jesteś, że nie wiarygodne byłoby dla mnie gdyby nie było Cię w ogóle. Pewnie gdybyś stał się dla mnie niedostępny ja stałabym się niedostępna dla reszty ludzi, pewnie nie mogłabym uświadomić sobie tego parę dnia, a chwile gdyby to do mnie dochodziło spędziłabym na uśmierzaniu bólu nożem , potem rozpacz i gdybyś miał ochotę mógłbyś wpaść na pogrzeb.
|