Wiesz jakie jest moje największe marzenie? Żebyś na jeden dzień był tylko mój. Wzięłabym Cię za rękę na długi spacer. Pokazałabym Ci miejsca, w których o Tobie myślałam. W jednym z nich obdarowałabym Cię najstaranniejszym pocałunkiem. Położylibyśmy się na trawie i wtuliłabym się w Ciebie jak w pluszowego misia. Wykończona wielogodzinną rozmową zasnęłabym na Twoim ramieniu, myśląc, że będziesz tu nadal, gdy się obudzę.
|