widziałam tylko Ciebie, nie dostrzegałam tego, że obok mnie jest ktoś kto chce mnie taką jaką jestem, w dresach czy w sukience... gdy już to dostrzegłam, zaczynasz przeplatać się gęściej przez mój życiorys... częściej Cię spotykam, i podobno nawet na mnie patrzysz... a ja, wiedząc , że to i tak nic nie znaczy błąkam się w labiryncie myśli...bo uczucia wracają z większą mocą, wiesz.?;]
|