W tym wszystkim chodzi o to, że gdy na Ciebie patrzę to trzęsą mi się ręce i jestem bezgranicznie szczęśliwa.
Gdy siedzisz w moim fotelu i wiem, że niedługo wyjdziesz to tęsknię już na zapas.
Niedawno nauczyłam się, że nie potrzebuję już cofać czasu tylko pragnę Cię tu i teraz.
Ale nawet jeśli to nie jest jakaś zajebiście wielka miłość to chciałabym
Cię mieć przy sobie i mówić Ci co jadłam na śniadanie i o czym śniłam i
śmiać się z Twoich nawyków i drapać Cię po dłoniach i przepychać w parku.
Nawet jeśli to nie jest bezgranicznie wielka miłość.
|