Zostawiłeś mi ból, jako prezent pożegnalny, nie wiesz co przechodzę w jakiej jestem sytuacji... Nie chce mi się żyć , zgadnij o kogo chodzi, to nie jest takie proste by zapomnieć w kilka godzin. Wiem dzisiaj, że to potrwa wieki, do momentu gdy umrę będę tęsknić. Gdziekolwiek nie pojadę , nie uwolnię się zrozum, już za późno na to by ktokolwiek mógł mi pomóc. Nie przejmuj się muszę sama sobie poradzić, znajdę kąt i umrę w nim, nikt nawet nie zwróci uwagi.
|