Wzięła wszystkie jego fotografie i wrzuciła do kominka. Patrzyła jak jego uśmiechnięta twarz tonie w ogniu. Samotna łza spłynęła po jej policzku. To koniec, szepnęła. Odwróciła się i odeszła ocierając łzę. W końcu udało jej się napisać ostatnie zdanie tego rozdziału. W końcu udało jej się zostawić za soba przeszłość... / loveispain
|