Upadłam ... Teraz widzę , gdzie jest dno... Jak wygląda... I stoję ze łzami w oczach, czując jak Anioł mnie wyciąga. Trudna walka - Ja i Anioł... Walka o życie... Życie, które sprawiało mi tyle radości... Żyję... Chyba... Bo czy życiem jest płacz, krzyk i ból ?! Żyję poddając się... Jest On - Anioł, który mnie wyciąga... Chce wyciągnąć bez mojego zdania... Anioł - człowiek, który daje mi radość, uśmiech... Żyję... Teraz wiem co to znaczy... Żyję ... Radość, szczęście, chęć. Żyję... Potrafię... Żyję bo chcę, a nie dlatego, że muszę! Żyję..
|