Wiesz...
Ekran mojego telefonu już dawno przestał wyświetlać twoje imię.
Nie ma go w ostatnio odebranych połączeniach ani wiadomościach.
Wcale nie jest mi lepiej.
Czasami jeszcze jesteś pierwszą myślą rano, chociaż wiem, że tak być nie powinno. I przypominam sobie jak mówiłeś mi, że wszytsko będzie dobrze, że będzie jeszcze lepiej i zastanawiam się z jaką bajką pomyliłeś moje życie...
I to boli najbardziej, wiesz ?
Że tak cholernie się zarzekałeś, a kurwa przejebałeś na całej linii.
|