uśmiechała się do niego. czym jest uśmiech?
światłem przez gwiazdę posłanym gwieździe,
zapachem, który trawy wiąże w brzęczącą łąkę.
łagodny kolor zieleni, kolor jej oczu wplątał się
jego palce. trzymał w ręce rozszeptane ciało łąki.
trawa ciękim, wąskim kształtem opowiadała o jej oczach
patrzących nieskończenie. uśmiechał się do niej.
|