dotykasz moich zmęczonych oczu, nakreślasz mapę mojej twarzy, linia po linii. przy Tobie starość wydaje się w porządku. słucham dokładnie, bo nie jestem mądra, dekorujesz swoje słowa, które wiszą jak obrazy w mojej głowie. jesteś jedynym aniołem w moim życiu. i może nie mam najdelikatniejszego dotyku, może nie mówię pieknych słów, może nie pasuję tak jak powinnam, może nie jestem wiele warta, ale jestem Twoja.
|