Pojawiłeś się w moim życiu
Tak znienacka...
Polubiłam Cię...
I już od początku znajomości
Wiedziałam,
Że jesteś tym jedynym...
Jedynym, którego jestem w stanie pokochać
Takie rzeczy się czuje...
I faktycznie
Zakochałam się w Tobie
Zaangażowałam się w coś,
Co, jak mi się wydaje,
Jest wielkim złudzeniem
Kłamstwem, w które tylko ja,
Jako jedyna, uwierzyłam...
Mam wrażenie, że Twoje uczucia są nieprawdziwe...
Że wcale Ci na mnie nie zależy...
Czuję, że już o mnie zapomniałeś...
Dlaczego...?
Czy to jest koniec...?
Nie dasz nam choć jednej szansy...?
Dałeś mi nadzieję,
A teraz ją odbierasz?
Zabierasz moje plany,
Marzenia...
Zastanów się
Przecież może być nam tak dobrze...
Chcę być z Tobą
Chcę, byś mnie pokochał...
Chcę, by wszystko było jak we śnie...
Pięknym śnie,
Który nie ma końca...
|