nie wybaczę Ci. nie zaufam po raz kolejny. nie chcę już płakać leżąc na dywanie. nie chcę już wieczorów, kiedy krzyczałam w poduszkę. nie chcę momentów, kiedy chowałam zakrwawioną rękę pod kołdrę, kiedy ojciec wchodził bez pytania do pokoju. nie chcę słuchać dołujących piosenek i mieć wrażenie, że każda jest o mnie. nie chcę Cię już kochać. nie chcę już być Twoją własnością. żadnej kurwa wyrozumiałości kochanie. jedna zdrada.. kolejna to tylko kwestia czasu.
|