Przyszedł czas na krótki sumienia rachunek,
za jedno twe spojrzenie dotyk, pocałunek.
Oddać mogłam wszystko, do obłędu byłam blisko,
w każdej kwesti się z Tobą zgadzałam,
własnego zdania chyba już nie miałam,
gdy ty się uśmiechałeś, to ja też się uśmiechałam.
A ty się smuciłeś kiedy ja smutna byłam,
Wreszcie miałam kogoś dla kogo żyłam
Każdą naszą wspólną chwilą się cieszyłam,
szczęścia nie kryłam, razem słuchana muzyka.
Hip Hop z głośnika i Ty mój jedyny,
skierowały mnie na Ciebie moje szyny.
|