usiedli na schodkach częściowo zarośniętych zielonym mchem. spojrzała w jego szafirowe oczy, dostrzegła w nich olbrzymią ilość czułości. wiedziała, że to ten moment. pozwoliła na złączenie ich warg, które tak długo na to czekały. całowali się bardzo namiętnie. kocham Cię - wyszeptała, gdy skończyli. odpowiedział jej tym samym i mocno przytulił. wiedzieli, że nic ich nie rozdzieli.
|