tak mi trudno to powiedzieć prosto w oczy,
bez urojenia kilku łez.
PRZEPRASZAM za to wszystkie chwile, kiedy płakałaś z mojego powodu.
PRZEPRASZAM za momenty, kiedy cierpiałaś bardziej ode mnie.
PRZEPRASZAM za to, że Cię tak ciągle zawodzę,
ale tylko w Tobie mam oparcie. !
Nie wyobrażam sobie, żeby Cię kiedyś zabrakło.
Nie chcę wierzyć w to, że kiedyś wstanę rano
i wchodząc do kuchni nie zobaczę Cię zmywającej,
albo sprzątającej w domu.
Nie chcę myśleć o tym , że nadejdzie moment,
kiedy nie usłyszę Twojego narzekania na mnie.
MAMO, kocham Cię ponad wszystko i nie pozwolę,
żeby ktoś nas kiedyś rozdzielił.
Od dzisiaj zacisnę zęby i choćby ze łzami w oczach
wyrwę niebu szczęście dla Ciebie. :D
Ja wiem, że jesteś tego warta , bo jesteś moją matką,
moją żywicielką , moją podporą. ; ))
A jeśli okrutna śmierć złapie Cię w swoje szpony,
będę błagać ją na kolanach , żeby zabrała mnie razem z tobą. ; >.
Bo ja NIGDY Cię nie opuszczę.
zbyt bardzo cię kocham mamo. !
|