Czasem myślę, chciałbym wrócić tam na krótką chwilę wiesz
Dotknąć przeszłości twarzy i już nie obudzić się
Zanim nastały dni, w których coraz częściej tęsknię
Choć nigdy więcej nie ujrzysz co się działo we mnie
Bo teraz każdy z nas patrzy już innym wzrokiem
A kolejny raz niestety czas zrobił co swoje
O tym nie tylko pisze rzeczywistość niesie przekaz
Na horyzoncie uczuć znów nikt na mnie nie czeka
Zegar wybija coraz to mocniejsze dźwięki
Odliczając bezboleśnie, proszę ręką nie dosięgnij
Bym mógł pomału cieszyć się z życia walorów
Dodaj koloru mocno, żebym się nie męczył
I nie myśl, że tak łatwo jest być samemu
Uwierz kiedy w ciszy krople łez wyznaczają ci kierunek,
Drogę do tego punktu w jakim miała czekać radość
Ty nie dostrzegasz jednak tego, że wciąż mi jej mało
|