Witaj w moich papierowych snach. W snach, w kórych mogę sobie Ciebie wyciąć i pokolorować tak jak tylko będzie mi się chciało. W snach, w których będę mogła przykleić Twoje papierowe nóżki tam, gdzie tylko zapragnę, czyli... zaraz obok mnie. Ściągnij papierowe trzewiki i rozgość się. Zaraz podam wyimaginowaną herbatę w tekturowych filiżankach. Tak, to tutaj teraz mieszkam. I nie planuję przeprowadzek.
|