Pamiętam dokładnie ten dzień kiedy się poznaliśmy. Miałeś na sobie wtedy niebieską bluzkę , czapkę skejtówkę rurki i adidasy . Patrzyłeś na mnie jakbym była pierwszą dziewczyną jaką w życiu widziałeś . Później podszedłeś do mnie z kolegami i z trudem wyduszając to z siebie walnąłeś głupkowatym tekstem typu "heej laska . dasz mi swój nr ?" . Ale mi to nie przeszkadzało , bo już wtedy czułam że wpadłam po uszy ... Później czekałam aż napiszesz . I w końcu stało się . Napisałeś ... Po kilku dniach już ze sobą chodziliśmy , kiedy mówiłeś mi jak bardzo Ci na mnie zależy i jak bardzo mnie kochasz byłam najszczęśliwszą dziewczyną na świecie . A teraz ? pff ... siedzę w oknie z paczką chusteczek w okół mnie pełno papierków po czekoladzie , a ja ryczę jak głupia i zadaje sobie pytania , jak mogłam być taka naiwna ?!
|