A Wiesz czemu odeszłam ? bo wiedziałam, że nie kochasz mnie tylko ją i jesteś ze mną tylko z litości..
Wiesz czemu nie liczyło nic po za Tobą ? bo Cie kochałam, bo mi zależało.. Wiesz, czemu kiedy mówiłeś przypadkowo o NIEJ, nic nigdy nie mówiłam tylko przytakiwałam i zakrywałam twarz ? bo płakałam. I płacz nie pozwalał na powiedzenie, choć jednego, głupiego słowa.. Wiesz czemu nadal gdy Cie mijam, udaje, że jest dobrze, i sprawiam wrażenie, że wcale mój świat się nie rozsypał, i mówię że jest mi bez Ciebie dobrze ? bo wiem, w co muszę uderzyć, żeby Cie to zabolało.. żebys chociaż raz kurwa poczuł to co ja. Zdajesz sobie kurwa sprawę, jak cholernie za Tobą tęksnie ?
|