-Czego tak tam szukasz?
-Twojej reki
-Ty nie wiesz o mnie wszystkiego. Może to jeszcze nie czas.
-A ja myślę, że to najwyższy czas.
-A ja nie. Chcę być pewna tak do końca.
-Gdy byłem mały mama czytała mi książki, w których dzielni rycerze zdobywali piękne, nieszczęśliwe księżniczki, a one były tym zachwycone. Ty nie czytałaś takich bajek?
-Dzielni rycerze, powiadasz? Księżniczki? Ja zaczytywałam się w ,,Ronji, córce zbójnika". No powiedz; czy ja wyglądam na ksieżniczkę?
-Wyglądasz - i nie mówiąc już nic więcej, odszukał jej lewą rękę i schował w swoich dłoniach.
|