A oto najkrotsza i najpiekniejsza bajka jaka kiedykolwiek slyszalam : Byla sobie raz mloda dziewczyna, ktora zapytala pewnego chlopca, czy chcialby ja poslubic. Chopiec odpowiedzial: Nie! I dziewczyna zyla szczesliwie, bez prania, gotowania, prasowania... Czesto spotykala sie z przyjaciolmi, spala z kim chciala, zarabiala na siebie i wydawala pieniadze na co chciala.... *KONIEC* Problemem jest w tym, ze nikt nigdy w dziecinstwie nam nie opowiadal takich bajek. Za to wsadzili nas w g... po uszy z tym cholernym ksieciem z bajki!!!
|