` To właśnie tego dnia rozmawiali ze sobą ,
ona wtopiła się w jego brązowe oczy .
on patrzył jak beztrosko się śmieje .
powiedziała , że musi iść . ze smutną
miną poprosił o numer telefonu .
zadzwonił wieczorem . zaczął
mówić jej , że ją kocha , że lubi jak
się śmieje . nagle usłyszała tłum śmiejących
się ludzi na czele z nim . wykrzyknęła ,
że dla niego uczucia się nie liczą .
szepnął tylko ` kocham Cię ` .
zrozumiała , miłość potrafi tylko ranić ,
miłość to tylko chwile , chwile
w których można latać .
kochała i nienawidziła go . zrozumiała,
że ona dla niego była nikim ,
chciał się pośmiać i pobawić się uczuciami.
następnego dnia podszedł do niej ,
i przeprosił , ale ona spojrzała mu
w oczy i zaczęła się śmiać , aż do łez . `
|