Miałaś rację, tęsknię za nim. Tęsknię za jego imieniem, za jego "cześć" każdego dnia, za jego docinkami, za jego małymi, przejrzystymi, niebieskimi oczami, za jego dołeczkami, gdy się uśmiecha, za jego śmiesznym głosem, za jego wspaniałym, a zarazem okropnym charakterem, za jego humorami, za jego niezdecydowaniem, za jego rozmowami, za jego ciuchami, za jego stylem bycia, za jego średnikiem i gwiazdką, za nim całym.
|