Powoli miała tego dość.. Dusiła to w sobie od dłuższego czasu. W końcu w przypływie złości powiedziała mu to licząc, że to zrozumie jeśli ją kocha. Powiedziała mu, że ma dość tego, że wyżywa się na niej przez to, że jest zły o zupełnie inne sprawy nie związane z nią. Jak widać pomyliła się.. Tak bardzo się pomyliła. Wieczorem czekała na smsa z ' dobranoc Skarbie : * kocham Cię : * ' Nie napisał. Pomyślała, że może zasnął szybko lub telefon mu się rozładował. Poszła spać. Rano pierwsze pobiegła do telefonu bo przecież zawsze czekał tam na nią miły sms. Nic nie było.. Jak widać pomyliła się co do Niego. Była gotowa zrobić wszystko dla Niego a on nie potrafił zrozumieć jednego zdania... /wswieciemarzen
|