Kiedy znowu będę za Tobą tęsknić, przywołam sobie na pamięć tamto popołudnie. Właśnie to, kiedy przyszedłeś do mojego domu z moją przyjaciółką i przyznałeś się do zdrady. Obudzą się we mnie tamte uczucia. Te, kiedy nie kazałam Ci nic tłumaczyć. Wszystko zaczęło wirować, zamknęłam oczy, łzy spłynęły mi po twarzy. Dotknąłeś mnie czule przepraszając, a ja tylko odepchnęłam Cię dając w twarz i szepnęłam - wypierdalajcie.
|