Każde twoje słowo a raczej głupi zart, jest jak pocisk wymierzony w moje serce....
obiecałam sobie że już nie bedę płakac , ale znów kolejne łzy się polały....
obiecałam, ze nie będę ranić tak jak ty a jednak to robię...
obiecałam dużo pięknych rzeczy a jednak ich nie spełniłam ;/
Tak strasznie mi smutno, a powodem mojego smutku i lekkiej depresji może być tylko jedna osoba....
(jak zwykle)....
....mam nadzieje że Bóg już nigdy więcej nie postawi jej na mojej drodze, oby tak się stało...
|