` księżniczka ziewnęła i otworzyła szeroko oczy . wstała z łóżka i postanowiła, że pójdzie do kuchni zrobić sobie kawę . w tym czasie rycerz przekraczał już bramę zamku, nieświadomy tego, że jego pocałunek jednak zdołał przebudzić księżniczkę ze snu . kiedy wróciła z kawą i wyjrzała przez okno zobaczyła, jak rycerz ze spuszczoną głową odjeżdża na swoim białym rumaku w siną dal . księżniczka krzyknęła za nim, ale był już za daleko, żeby ją usłyszeć.. - nie wszystkie bajki kończą się dobrze . po prostu się nie dogadali . przepadło .
|