-Myślałam, że stałaś moją przyjaźnią moją miłością, dwa w jednym, myślałam, że będziesz w stanie zrozumieć wszystko, bo przecież miłość rozumie wszystko, wybacza wszystko.. I wiem, że znowu zaczne tęsknić za twoimi ustami, dłoniami i ciepłem, które były na wyciągnięcie ręki. i chyba chce czekać aż przyjdziesz wieczorową, deszczową porą i ugasisz gorączkę tęsknoty. I by upewnić się, że to nie sen..na chwile przymrużyć oczy..wiedząc że gdy je otworzę zobaczę Ciebie blisko wpatrującego się zbliżeniem twarzy. I już powoli zaczynam odczuwać jak boli gdy nie ma Ciebie obok.
|