Czasem nadchodzi taki dzień, że znów wszystko sobie przypominam.. Ubieram się wtedy wkładam słuchawki w uszy i wychodzę, zmierzam do parku, na naszą ławkę, po drodze wchodzę do sklepu po paczkę papierosów. Siedząc wtedy sama do zmierzchu wypalając papierosa za papierosem, wmawiam sobie jak bardzo Cię nienawidzę.
|