`...była zaangażowana, niestety nie w jego oczach. Normalnie nie zachwiana. Jest taka sentymentalna, ciężko jej się z tym uporać. Wie, że straciła sens, choć myślała, że jest silna. Wylewa sporo łez, bo wie że nie zasłużyła na taki cios jakim był kres tego czym żyła i przypomina sobie chwile z eks, gdy z nim była...`
|