kieliszek za kieliszkiem, muzyka ogłusza mysli, swiat wiruje...papierosowy dym zatyka usta by nie mogły krzyczeć z bólu...wiem jak smakuje samotność o 4 rano w klubie, gdy wokół ciebie wszyscy szcześliwi a ty podpierajac ściane resztkami sił próbujesz złapać równowage.
|