Czuje się jak wyjęte z klatki piersiowej
serce wiem, że nie mam szans na przeżycie
bez tętnic, żył i wszelkiego typu minerałów
rozpuszczonych we krwi, a jednak ciesze się
z chwili wolności, że żyje bez niczyjej pomocy,
że nie muszę być nikomu podporzadkowana.
|