Błądziłeś dłońmi po moim ciele. Miziałeś mnie po plecach. Czułam Twój oddech na mojej szyi. Podniosłam głowę. Świat wokół mnie wirował. Za dużo piwa. Spojrzałam na Ciebie. Zbliżyłeś się. I stało się to czego pragnęłam od zawsze. Pocałowałeś mnie. Nawet nie byłam w stanie w pełni rozkoszować się tą chwilą. Piwo i papierosy w pełni przysłoniły mi normalne odczuwanie przyjemności.
|