Dobrze wiem jak to jest gdy mam jakiś poważny problem i nie chcę zadręczać nim przyjaciół.
Kiedy krzycząc w poduszkę boję się, że mogą usłyszeć mnie rodzice. Kiedy niosąc kawe do
pokoju rozlewa mi się wszystko na dywan. I kiedy nawet własny misiek patrzy na mnie z żalem
w oczach... Doskonale wiem jak to jest więc nie mów mi, że ślicznie dziś wyglądam bo to chyba
najgorsze co mogę w tej chwili od ciebie usłyszeć.
|