- Tak, rozumiem. Jednak może akurat my będziemy wyjątkiem. Wolę próbować. Nic na tym nie stracę, a jedynie mogę zyskać..
- Wyjątki nie istnieją. Jednak jeśli koniecznie chcesz się o tym sama przekonać, to dobrze. Jesteś w końcu wolnym człowiekiem. Ale ja wiem co to za sobą niesie.. Dlatego pamiętaj, że zawsze możesz na mnie liczyć i że zawsze poświęcę kołnierz, żebyś się na nim wypłakała. Bo wiesz.. Stracisz na próbowaniu. I to bardzo dużo. Zagłębisz się bowiem w ten związek. Będziesz tęskniła, płakała po nocach, w złych chwilach będziesz wyobrażała sobie, że on cię przytula. A może trafisz w ramiona kogoś innego, wyobrażając sobie że to ramiona JEGO? Zależy...
- Ale...
|