Tyle chciałabym powiedzieć, ale brak mi słów...
tyle myśli, marzeń, wspomnień, powróciło znów...
i choć bronię się przed nimi,
one nadal są moimi...
nie potrafię i nie umiem,
sama siebie nie rozumiem,
jak długo jeszcze bez ciebie mam żyć?
tylko marzyć, tęsknić, kochać i śnić?
nic innego nie pozostało...
choć spragnione moje ciało...
twoich pieszczot, ciepłych słów...
pragnę ciebie ujrzeć znów...
|