-Powiedziałam mu, że go kocham. A on na to, że już dawno chciał mi to powiedzieć. Kocha mnie.. Rozumiesz?? Naprawdę kocha.. Byłam taka szczęśliwa, że go przytuliłam.
- i co dalej..?
-Złapał mnie za rękę i poszliśmy na długi spacer. Nagle się zatrzymał, przyciągnął mnie i pocałował..
-Widzisz ! Mówiłam, że warto zaryzykować. Mów dalej..!
-Powiedział, że nigdy mnie nie opuści.. i wtedy się obudziłam..
|