Gdybym tak mogła to bym najchętniej
oblała Cię drinkiem i dała i Ci w gębę,
ugryzła Cię w ucho bo zmagasz apetyt
i spytała jak długo będziesz jeszcze ślepy.
Bo gdybym tak mogła to bym najchętniej
wsypała Ci do szklanki jakieś proszki nasenne,
zabrała do domu, przywiązała do łóżka,
usiadła na Tobie i tak prosto do ucha: mam jeszcze czekać ile
|