jesteś nic nie wartym smieciem, nie dorastasz mi do pięt, a to ze wogole żyjesz to jakas kompletna pomyłka, jesteś zerem i nie mieści mi się w głowie jak w ogole moglam tak za Tobą latac jak idiotka, ale juz otrzeźwiałam, juz wiem jaki naprawde jestes, tak juz wiem, i zgnijesz sam w tej swojej urojonej depresji, kumple Ci sie przećpają i zostaniesz sam jak palec... takiś smieci jak Ty niewiele chodzi po tej ziemi i zeby takie ścierwo przytrafiło sie własnie mi to musze miec niezle szczęscie... zeby byc takim skurwielem z takim tupetem, osmieszyłeś siebie, samego siebie wylącznie, jestes zwykłym frajerem i nie zasługujesz na moje uczucia nawet na nienawisc:)
|