-Chciałabyś ze mną chodzić?!
-pff. z tobą?
-czyli nie?! Zależy mi na tobie!
-ekhm.! Mi zależało cały rok! kochałam Cię! teraz Ty poczuj jak Cię ktoś pozbawia nadziei na lepsze jutro kochanie !
-ja Ciebie jednak nie rozumiem... czy Ty musisz godzinami mówić tylko o nim?
- ok już przestanę...
- no więc o czym teraz myślisz?
- kurcze... on ma taki śmieszny dołeczek w policzku... i w ogóle jest cudny
- no i co tam u Ciebie?
- już dobrze:) czasem jeszcze przypomina mi się Twój uśmiech, ale oj tam...:)
nie przejmuj się tym i przestań się bać. On nie jest tego wart.
zobaczyła go a jej serce zaczęło wariować.
Tak to on - pomyślała .
To jest mężczyzna mojego życia .
|