„Kobiety z klasą płaczą wyłącznie w pachnącym, słabo oświetlonym zaciszu swych apartamentów, przed potrójnym lustrem. Wychodząc do ludzi i świata przeczesują loki, przypinają brylantowe kolczyki i nakładają na twarz maseczkę kamiennego spokoju, oraz niezachwianej pogody ducha, która w przeciwieństwie do łez nie spowoduje odklejenia się ich sztucznych rzęs”.
|