Myślę dzień w dzień...
Co będzie, gdy przyjdą wakacje...
Co będzie jak się zobaczymy...
Milo dni spędzimy...
A po wakacjach...?
Czy wytrzymamy tyle czasu bez siebie...
Czy będzie tak jak być powinno...
Czy może rozejdziemy się w swoje strony...
nie chcę tego przechodzić akurat z tobą
nie chcę wiedzieć, co będę przechodzić...
Boję się mojego bólu...
Który mi dasz...:(:(
|