I co sie stalo z tymi słowami co tak wiele znaczyły? Gdzieś sie zgubily, czy zabłądziły? Ale slowa to nie wszystko, licza sie czyny! Tego nie bylo.. na słowach się skończyło. Została nadzieja i strach przed porażka. Tylko Ty możesz to zmienić, ale czy zdążysz abym mogła pokonać strach i wzbiła sie ponad wszystkie lęki? Abym znowu mogła Ci uwierzyć. Nie wiem czemu, ale codziennie myślę że nadejdzie ten dzień kiedy to ty będziesz chciał w końcu być obok. Mimo, że wątpić powinnam, przecież wg Ciebie są rzeczy wyższej wagi. Nie chcę zapominać, o przeszłości tej spędzonej obok Ciebie. Moja nadzieja nigdy nie gaśnie, wciąż ją mam i wierzę bardziej niż w siebie i swoje możliwości.
|