czasem się zastanawiam, po co się do Niego odzywam.. już prawie zapomniałam, a On znowu pisze 'witaj', a ja odpisuję, bo ciągle mam nadzieję, a tak bardzo chce zapomnieć. wiem, że nie mam szans, On nadal przywiązany jest emocjonalnie do swojej byłej, chce wrócić ale boi się zobowiązania. tyle o tym gadalismy! może mieć każdą, każda Go chce.. więc dlaczego miałby wybrać akurat mnie?
|