Podasz mi nasenną tabletkę, którą jest Twój skroplony zapach.
Tylko Ci napiszę niewidzialnym tuszem palcem na plecach:
że wszystko jest
mgłą.
Wtedy mi powiesz, że nigdy nie chciałeś mnie skrzywdzić.
A ja Ci odpowiem
z zupełnym spokojem,
że tak musiało być..
|